Co robić w przypadku awarii auta na autostradzie? - centrum-rezerwacji

Nie sposób zaprzeczyć stwierdzeniu, że nie ma gorszego miejsca na awarię samochodu niż autostrada. Wynika to z faktu, że bezpieczeństwo pasażerów, jak i kierowcy jest zagrożone, nawet jeśli auto zostało zatrzymane na pasie awaryjnym. Dlatego też w przypadku awarii reguły zachowania na autostradzie różnią się od zasad, które panują na drodze krajowej lub lokalnej. Jak więc powinno się postępować na autostradzie, kiedy nasze auto odmawia posłuszeństwa?

Jak zabezpieczyć miejsce przed wezwaniem pomocy?

Gdy tylko wystąpi awaria, należy jak najszybciej zjechać na pas awaryjny, a następnie włączyć światła awaryjne, bądź światła mijania. W następnej kolejności należy założyć kamizelkę odblaskową, aby poprawić swoje bezpieczeństwo i odpowiednio oznacz miejsce. W jaki sposób to zrobić? Ustawiając trójkąt odblaskowy w odległości nie mniejszej niż 100 metrów za pojazdem. Jeśli nie jesteśmy pewni odległości, warto skorzystać z pomocy słupków drogowych, które są rozmieszczone od siebie właśnie w odległości wspomnianych 100 metrów. Po wykonaniu tych czynności należy udać się za barierkę, która oddziela jezdnię od pobocza. Należy unikać pozostawania w aucie ze względu na ryzyko wiążące się z najechaniem innego pojazdu na stojące auto.

Wezwanie pomocy na autostradzie

Po odpowiednim zabezpieczeniu miejsca, w którym stoi auto, należy wezwać pomoc. Najlepszym rozwiązaniem jest zadzwonienie pod numer, który wskazany jest na bilecie, który otrzymuje się przy wjeździe na autostradę. W sytuacji, gdy nie możemy skorzystać z telefonu komórkowego, warto skorzystać z budki z telefonem alarmowym. Takie budki telefoniczne są rozmieszczone co 2 kilometry po obu pasach drogi. Korzystając z takiej budki, nie musisz znać swojego dokładnego położenia i możesz od razu wezwać lawetę.

Holowanie na autostradzie – jak to wygląda?

W przypadku holowania auta na autostradzie może to zrobić wyłącznie specjalny pojazd, który jest do tego przeznaczony. Co to oznacza? Próżno szukać pomocy wśród znajomych kierowców. Kwestie holowania na autostradzie w jasny sposób reguluje art. 31 ust. 2. pkt. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym, zgodnie z którym „zabrania się holowania: na autostradzie, z wyjątkiem holowania przez pojazdy przeznaczone do holowania do najbliższego wyjazdu lub miejsca obsługi podróżnych.”.

Prawo drogowe nie reguluje jednak możliwości skorzystania z pomocy firm, które zajmują się holowaniem. Czy jednak holowanie zawsze jest konieczne? Zdecydowanie nie. Jeśli służby drogowe w odpowiedni sposób zabezpieczą samochód, to możliwa jest również naprawa na miejscu.

Awaria auta na autostradzie – czy można jechać?

Niekiedy awaria samochodu nie wiąże się z koniecznością jego zatrzymania. W takich okolicznościach możliwe jest kontynuowanie jazdy z usterką. W tym celu trzeba skorzystać z pasa awaryjnego i udać się do najbliższego miejsca, w którym będzie możliwe bezpieczne zatrzymanie pojazdu. Aby nasza „jazda awaryjna” nie została uznana za niebezpieczną bądź utrudniającą ruch, należy poruszać się z prędkością nie mniejszą niż 40 km/h.

Awaria samochodu na autostradzie może zdarzyć się każdemu. Świadomość przytoczonych przez nas wskazówek pozwoli uporać się z taką przygodą sprawnie i bezproblemowo. Najważniejsze to kierować się zasadą zapewnienia bezpieczeństwa sobie i i innym uczestnikom ruchu drogowego.